Granica zmierza na dno tabeli

Granica zmierza na dno tabeli

Trzecią porażkę zanotowali nasi piłkarze w sobotnie popołudnie. Po bardzo dobrym i zaciętym meczu przegraliśmy z Przyszłością Rogów 1:2 (0:0). Jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobył Bartosz Wojtków, który dopełnił formalności i z dwóch metrów wpakował piłkę do pustej bramki po koronkowej akcji przeprowadzonej prawą stroną boiska. Ostatnie 20 minut to jak zwykle w tym sezonie brak sił naszych zawodników i rosnąca przewaga przeciwnika. Po faulu w polu karnym Radka Babisza goście doprowadzili do wyrównania. Zwycięska bramka Rogowa to piłkarskie kuriozum. Zawodnik gości z własnej połowy kopnął piłkę tak, że ta odbiła się na trzynastym metrze od jakieś nierówności na boisku i przelobowała zaskoczonego bramkarza Granicy. Szkoda wyniku bo to był najlepszy mecz w wykonaniu naszych piłkarzy w tym sezonie. Remis byłby najbardziej sprawiedliwym wynikiem ale niestety brak zawodników na ławce rezerwowych powoduje po raz kolejny to, że tracimy bramki w końcówkach spotkania.

Granica: Promny, Kowal, Syrek, Miąsko, Babisz, Zbytnik (Mazurek), Mgłosiek (Trzaskoma), Gwóźdź, Chmiel, Bielecki (Jaśko), Wojtków

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości