Forteca rozbiła Granice.

Niestety wyjazd do Świerklan nie okazał się udany dla naszej drużyny. W pierwszej połowie to Granica była stroną dominującą i stwarzała sobie groźne sytuacje jednak jak zwykle zawodziła skuteczność i brak "ostatniego" podania. W końcówce dał znać o sobie sędzia, który podarował gospodarzom karnego. Kilka chwil później po stałym fragmencie gry i uderzeniu głową byłego napastnika Granicy ,Pawła Gryty, piłka odbiła się od jednego z obrońców i wpadła do siatki myląc bramkarza. Druga połowa zaczęła się od naporu naszych piłkarzy jednak znowu nie popisał się sędzia, który nie zauważył ewidentnego faulu na Łaskim, po którym napastnik gospodarzy wyszedł sam na sam i bez większych problemów wpakował piłkę do siatki. Dalszy napór Granicy przyniósł wreszcie skutek. Po faulu na Zbytniku sędzia wskazał na jedenasty metr, który na bramkę zamienił Paweł Gwóźdź. Na nic to jednak się zdało bo to piłkarze Fortecy zdobywali bramki w dalszej części spotkania. Nasi piłkarze musieli zaryzykować i postawić wszystko na atak co skrzętnie wykorzystali gospodarze umiejętnie wyprowadzając groźne kontry. Ostateczny wynik 5:1 to spora porażka. Zawodnikom brak sił i koncentracji w drugich połowach. No i jak zwykle zawiodła skuteczność pod bramką przeciwnika. Za tydzień ciężki mecz u siebie z Przyszłością Rogów, która ubiegły sezon zakończyła na drugim miejscu przegrywając awans w ostatniej kolejce sezonu.

Skład:  Brachaczek, Kowal, Syrek, Łaski, Babicz, Zbytnik(Jaśko), Miąsko (Chmiel), Mazurek, Mgłosiek (Wacławczyk), Gwóźdź, Bielecki