Pechowa porażka z Unią
Niestety znowu nasi piłkarze nie zdołali wywalczyć choćby 1 punktu. To był typowy mecz na remis z grą prowadzoną od pola karnego do pola karnego i brakiem klarownych sytuacji podbramkowych.Do przerwy było 0:0 i trudno było wskazać kto wygra mecz. Po przerwie nieco żywiej prezentowali się raciborzanie. W końcu w 79. minucie meczu Mateusz Pientka w zamieszaniu podbramkowym skierował piłkę do bramki, choć ta ledwo przekroczyła linię bramkową. Pretensje do sędziego miał Łukasz Promny głośno protestując, że piłka nie przekroczyła linii. Piłkarze Granicy chcąc odrobić straty nadziali się na kontrę, którą wykończył snajper Unii Mateusz Kocot i na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry Unia prowadziła 2:0. Rozmiary porażki w ostatniej minucie korzystając z zamieszania pod bramką zmniejszył Patryk Lach.
18 marca 2017, Ruptawa, 15:00
Granica Ruptawa - Unia Racibórz 1:2 (0:0)
Bramki: Lach 90 - Pientka 80, Kocot 88
Granica Ruptawa: Promny - Kowal, Lorenc, Lach, Muras (80. Mąka) - Stramski (70. Zbytnik), Sosna (65. Trzaskoma), Miąsko, Horubała - Wojtków (60. Bielecki).
Komentarze