Podbeskidzie lepsze od Ruptawy

Podbeskidzie lepsze od Ruptawy

TS Podbeskidzie II Bielsko-Biała 2:0 Granica Ruptawa (1:0)

Na środowe spotkanie do Bielska nasz zespół pojechał w bardzo okrojonym składzie. Zabrakło kilku podstawowych zawodników, którzy albo pauzowali za nadmiar żółtych kartek, albo leczą kontuzje. Drużyna rezerw pierwszoligowca miała natomiast w składzie kilku zawodników z kadry pierwszego zespołu. Nie było tego jednak widać, a mecz był bardzo wyrównany. Mało tego, w drugiej części spotkania to nasz zespół przeważał i miał więcej sytuacji podbramkowych. Niestety jak zwykle zawodziła skuteczność. W 12 minucie po stałym fragmencie straciliśmy bramkę po strzale głową rosłego obrońcy Podbeskidzia. Z upływem czasu zawodnicy dążyli do wyrównania odkrywając się coraz bardziej. W 87 minucie po kontrze gospodarzy wynik ustalił Matuszczyk. Kilka chwil później po zagraniu ręką w polu karnym sędzia podyktował rzut karny dla Granicy. Brazylijski bramkarz Podbeskidzia nie dał jednak się zaskoczyć Patrykowi Lachowi. W końcówce spotkania nasz zespół miał jeszcze kilka szans na strzelenie honorowej bramki, jednak bielska obrona poradziła sobie z naporem gości. Podsumowując to spotkanie można powiedzieć, że był to jeden z lepszych meczy, jakie nasz zespół rozegrał w tym sezonie. Mimo braków kadrowych w naszych szeregach i wzmocnień gospodarzy nie było widać na boisku dużej różnicy.

Bramki: Zakrzewski 19', Matuszczyk 86'
W 92 minucie Gustavo Bussatto obronił rzut karny.

Ruptawa: Brachaczek, Kowal, Syrek, Lach, Muras, Bielecki, Mazurek, Zbytnik (Sosna), Stramski (Trzaskoma), Gabrysiak, Mąka (Promny)

TSP II: Bussatto - Widełka , M.Felsch, Gibas, Zakrzewski - Jaworski, Walkiewicz, Gutowski (Wojciechowski 62'), Matuszczyk (Waliczek 86'), Pindera (Handy 83'), Kostorz (Cienciała 67')

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości