Unia za mocna na Ruptawę

Unia za mocna na Ruptawę

Nasi ponieśli pierwszą  porażkę na stadionie przy ul. Harcerskiej, w tym sezonie. Po przeciętnym meczu Granica uległa Unii Racibórz 0:2 (0:1)

Harcerska została w sobotnie popołudnie zdobyta przez Unię Racibórz, dla której jest to czwarte zwycięstwo z rzędu. Z kolei Granica w trzecim kolejnym spotkaniu nie odnosi zwycięstwa i ta mała "zadyszka" kosztuje ją spadek na siódmą pozycję w ligowej tabeli. Po niemal godzinie gry goście z Raciborza prowadzili już 2:0 i Ruptawę stać było jedynie na zdobycie honorowego gola w doliczonym czasie gry, czego dokonał Kamil Męzik. Niestety, wiele do życzenia pozostawiała praca arbitrów, którzy... zapomnieli, na czym polega spalony. Z jednej strony nie uznali prawidłowo zdobytej bramki przez Bartosza Wojtkowa, a z drugiej - nie dostrzegli ewidentnej pozycji spalonej przy golu dla gości.

Teraz przed naszym zespołem wyjazdowy mecz z Drzewiarzem Jasienica, a za dwa tygodnie Granica podejmie przy Harcerskiej lidera z Turzy Śląskiej.


Granica Ruptawa - Unia Racibórz 1:2 (0:1)
Bramki: Męzik 90 - Remień 31, Sitnik 59

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości