Bezbramkowy remis w Bojszowach
W sobotnie wczesne popołudnie piłkarze Granicy Ruptawa zmierzyli się na wyjeździe w spotkaniu o przysłowiowe "sześć punktów" z ekipą GTS Bojszowy, która, mimo niskiej pozycji w ligowej tabeli, na własnym obiekcie potrafiła urywać punkty m.in. Polonii Łaziska, Krupińskiemu Suszec czy Szczakowiance. Po meczu walki na "ciężkim" boisku nasi zawodnicy zremisowali 0:0.
Co ciekawe, trener Granicy, w obliczu kłopotów kadrowych swojej drużyny, sam musiał... wejść na boisko i w 75. minucie zmienił Artura Miłego. Młodsi kibice tego zapewne nie pamiętają, ale popularny "Robben" piętnaście lat temu miał okazję zaliczyć cztery spotkania w ekstraklasowej Odrze Wodzisław, a w 2008 roku wywalczył z Ruptawą awans do klasy A jako grający szkoleniowiec. W tym sezonie grał w B-klasowych rezerwach klubu z Estadio de Libowiec.
7 listopada 2015, Bojszowy, 13:00
GTS Bojszowy - Granica Ruptawa 0:0
Granica Ruptawa: Promny - Kowal, M. Łyżwa, Piekarski, Muras - Kasprzak (90. Kasprzak), Męzik, Ćmich, Miły (75. Śmigielski) - Gryta (85. Zbytnik), Wojtków.
Komentarze